Umorzenie postępowania w sprawie o gwałt na etapie postępowania przygotowawczego

Do Kancelarii zgłosił się Klient i poinformował, że jego była dziewczyna oskarżyła go o zgwałcenie.
Z uwagi na złożenie zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa Prokuratura Rejonowa Częstochowa – Południe w Częstochowie wszczęła śledztwo. Klientowi został postawiony zarzut, iż używając przemocy polegającej na przytrzymywaniu nadgarstków oraz zasłonięciu ust doprowadził pokrzywdzoną do obcowania płciowego w postaci stosunku analnego, tj. o czyn z art. 197 § 1 k.k.
Obrońca zgłosił swój udział w postępowaniu przygotowawczym i zapoznał się z całością zgromadzonego materiału dowodowego.
Jak się okazało zawiadomienie o przestępstwie złożył ojciec pokrzywdzonej, który samodzielnie po pewnym czasie, po analizie postępowania córki ponownie zgłosił się na Policję i złożył zeznania w których wskazał, że w jego ocenie córka celowo przedstawiła nieprawdziwą wersję zdarzenia, aby uzyskać dla siebie korzyści materialne od Klienta Kancelarii.
Klient w toku postępowania złożył wyjaśnienia wskazując, że istotnie odbył stosunek seksualny analny z pokrzywdzoną, lecz odbyło się to za jej zgodą, a pokrzywdzona lubiła, gdy w takich sytuacjach mężczyzna okazywał przewagę nad kobietą. Aby ukazać prawdziwość twierdzeń Klienta, jako materiał dowodowy przedłożono liczną korespondencję pomiędzy nim, a pokrzywdzoną, a także materiały wideo. Twierdzenia Klienta zostały potwierdzone przez poprzednich partnerów pokrzywdzonej, a także jej aktualnego męża.
Obrońca stał na stanowisku, że wersja zdarzenia przedstawiana przez pokrzywdzoną jest wewnętrznie sprzeczna, niespójna i nie koreluje ze zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym.
W toku przedmiotowego postępowania zgromadzono liczny materiał dowodowy w postaci zeznań świadków, opinii biegłych. Świadkowie potwierdzali twierdzenia Klienta w zakresie zachowań i „huśtawek” nastroju pokrzywdzonej, wyolbrzymiania przez nią sytuacji. Biegli zaś powoływali się m.in. na zniżony rozwój emocjonalny pokrzywdzonej, skłonność do zachowań teatralizujących i potrzeby skupiania na sobie uwagi otoczenia.
Obrońca stał na stanowisku, iż przestępstwa zgwałcenia można dopuścić się jedynie w zamiarze bezpośrednim, zachowanie sprawcy musi polegać tylko na działaniu ukierunkowanym na doprowadzenie pokrzywdzonej do obcowania płciowego wbrew jej woli, a taka sytuacja nie miała miejsca. Obrońca zwracał uwagę, że Klient podczas związku z pokrzywdzoną był osobą zagubioną w tej relacji, manipulowaną przez pokrzywdzoną, która grała na jego emocjach.
Prokurator po zapoznaniu się ze zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym wydał postanowienie o umorzeniu śledztwa przyjmując, że Klient nie popełnił zarzucanego mu przestępstwa.
Sprawa zakończyła się, rozstrzygnięcie jest prawomocne.